Szczecin to nie jest wcale wioska z tramwajami. Dużo ludzi myśli, że to miasto nad morzem. Kiedy przyjeżdzają do Szczecina są pod wrażeniem ile zieleni jest w środku miasta. Tak to fakt, Szczecin jest zielony i mieszkańcy sobie to bardzo cenią. Spokój jaki panuje doceniają osoby, które decydują się na przeprowadzkę do tego miasta z przyczyn zawodowych. Ja natomiast bardzo zachęcam odwiedzających do obejrzenia mojego miasta oczami ludzi , którzy mają artystyczny dryg. Na spacerach robię fotografię grafik, które co chwilę napotykam w miejscach gdzie miasto pozwala na ich umieszczanie. Grafiki ciągle zmieniają się. Żyją one pod mostami i wabią swoim rozmachem. Zdjęcia pochodzą z moich wędrówek po Szczecinie w czasie trwania festynów nad Odrą ale i nie tylko. Fajne, no nie?

Szczecin is not a village with trams. A lot of people think that this is a city by the sea. When they come to Szczecin they are impressed by how much greenery is in the middle of the city. Yes, Szczecin is green and residents appreciate it. The peace of mind is appreciated by people who decide to move to this city for professional reasons.  However, I strongly encourage visitors to see my city through the eyes of people who have an artistic knack. On walks I take a picture of graphics, which  I find in places where the city allows them to be placed. Graphics are constantly changing. They live under bridges and lure in their breadth. Pictures come from my wanderings around Szczecin during festivals on the Oder, but not only. Cool, yeah?