Czy można być zachwycającą brunetką i nie mówić po francusku?

Kolor włosów jest niewerbalnym przekazem o nas samych. Od jakiegoś czasu w salonach fryzjerskich króluje koloryzacja w stylu french brown. French brown to specjalna technika koloryzacji w ciemnej tonacji, która szturmem podbija gust kobiet na całym świecie. Tej modzie uległy nie tylko znane francuski ale również eleganckie amerykanki.

Jak zobaczyłam, w magazynie mody, zdjęcia aktorek Salmy Hayek czy przepięknej Marion Cotilliard sama zapragnęłam być brunetką. Ale czym jest french brown?

Nazwa daje skojarzenie z mocno brązowym ciastem browny. I to skojarzenie jest jak najbardziej trafne. French brown jest odmianą balejażu wykonanym na ciemnych, brązowych włosach. Dyskretnie rozjaśnione, cienkie pasma włosów sprawiają, że kolor włosów nadaje lekkości fryzurze a jednocześnie dba o to by włosy nie przytłaczały urody jej właścicielki. Można by rzecz, że taka koloryzacja włosów daje brunetkom dyskretny urok elegancji. Cały blask i świeżość koloryzacji opiera się na wykonaniu jaśniejszych, brązowych pasemek. Jasne pasemka wokół twarzy wpuszczone w ciemne włosy odmładzają kobietę i dodają jej blasku w spojrzeniu. Jaśniejsze o ton lub dwa promyki włosów sprawiają, że włosów jest więcej. Tak wykonana koloryzacja u brunetek sprawia, że chce się być jedną z nich.

Zamieszczone zdjęcia, pięknie oddają urok tak pofarbowanych włosów. French brown nie tylko odmienił ciemne blondynki (Marion Cotilliard) ale odświeżył urodę z natury ciemnych brunetek (Sophie Marceau, Bérénice Bejo). Jeżeli więc rozważasz wykonanie jakiejś zmiany w kolorze swoich włosów, a nie jesteś zdecydowana na diametralną metamorfozę swojego wyglądu, rozważ zrobienie właśnie french brown.
