Facet na utrzymaniu, zawsze będzie dążył do tego by być niezależnym finansowo.
Nawet jeśli myślisz, że zarabiając więcej od niego, wszystko będzie ok, to się mylisz. Nie ma racji bytu, facet na utrzymaniu żony.
Czemu tak nie jest, że facet jest na utrzymaniu żony?
Zaraz Ci to wytłumaczę.
Dlatego tyle bogatych kobiet jest samotnych, bo mężczyzna bez pieniędzy, to wysokie ryzyko oszukania Ciebie. On nie cierpi tego, że mówi się o nim, jak o „facecie na utrzymaniu kobiety”.Facet na utrzymaniu żony zdarza się rzadko
Nie ważne ile masz kasy, nie ważne że stać Cię na wszystko i możesz go utrzymać na wysokim poziomie, aż do jego śmierci. Facet i tak będzie się czuł z tym źle. Dla niego nie ma takiej definicji, jak „facet na utrzymaniu żony”.
To oszust a nie facet
Bycie facetem na utrzymaniu żony , kłóci się z jego psychiką i założeniem o nim samym. Być na utrzymaniu, przyzwalał on do czasu, aż mógł samodzielnie zarobić swoje pierwsze pieniądze.
Później, zawsze facet na utrzymaniu dąży do tego, by to o był głównym żywicielem rodziny.
Życie i psychologia
Wszelkie obserwacje i badania psychologiczne dowodzą tego, że nie zależenie od tego, czy facet jest szanowany, kochany lub rozrywkowy, to zawsze uważa, że utrzymanie rodziny, to jego zadanie.
Nawet jakby żona była słynną artystką, albo zdolną bizneswoman, zawsze facet uważał, że pieniądze na rodzinę powinny być zarobione przez niego.
Dlaczego facet na utrzymaniu to mit
Wszystkie wiemy, że od czasów prehistorycznych to facet uważał, że musi iść na polowanie i to on musi wyżywić i zadbać finansowo o siebie i swoją kobietę.
I wiele kobiet nie tylko to rozumie, ale nie zdaje sobie z tego sprawy, że dla niego to jest problem.
Nie miało to znaczenia, czy faceci byli żonaci, albo żyli w luźnym związku.
Prawie każdy miał poczucie obowiązku utrzymać ten związek finansowo.
Bo dla większości mężczyzn, potrzeba utrzymania rodziny jest tak głęboko usadowiona w jego głowie, że niemal nic nie może podważyć tego przekonania w jego głowie.
Nie dla głupich przekonań
I chociaż media lub życie przytacza opowieści o tym, że są takie typy, jak facet pasożyt, który szukają bogatych kobiet. Chcą być na utrzymaniu kobiety.
Jeśli poznasz takiego faceta, który nie robi z tego problemu, to masz do czynienia z oszustem matrymonialnym a nie ze 100% facetem.
I tak jak my uważamy, że jesteśmy atrakcyjne, jak jesteśmy chude, tak faceci uważają, że są atrakcyjni, jak są odpowiedzialni finansowo.
Prawdziwi facet ma tak, że przez całe jego życie, tli się w jego głowie przekonanie, że musi utrzymać rodzinę. W przeciwnym wypadku, nie czuł by się on 100% mężczyzną, gdyby tak było.
Wewnętrzne myśli żywiciela
Facet wie, że nie tylko musi zadbać o siebie ale też o rodzinę. Jego troska o utrzymanie rodziny leży u podstaw tożsamości faceta.
Przez pieniądze on czuje się dowartościowany i zaradny. Oni nawet jak nie mają rodzi, są balującymi singlami, bez kobiet i dzieci, to dla nich poczucie możliwości zarobkowania, daje kontrolę nad ich życiem.
A jak już mają kobiety i dzieci, to umiejętność zadbania o tych, których kocha, daje poczucie, że można na nich polegać.
Seks a pieniądze
Nie śmiej się, ale w przekonaniu mężczyzna tak jest.
Mężczyźni do seksu podchodzą jak do sportu, bez emocji. Ale my kobiety nie pójdziemy do łóżka, jak nie czujemy coś do mężczyzny.
A jeśli chodzi o pieniądze, pracę czy utrzymanie, to kobiety w tych kwestiach podchodzą instrumentalnie, a mężczyźni emocjonalnie.
Dla faceta możliwość zarabiania, to jak powiedzieć „kocham cię”, stąd mylnie patrzą na każdą kobietę, jak na oszustkę. Są czujni, zanim się z kimś zwiążą, bo nie wiedzą, czy ona kocha go sama za to, że on jest, czy kocha jego karty kredytowe i życie w luksusie.
I jeszcze jedno, jak jest w związku małżeńskim, to w umyśle mężczyzny jest tak, że jak może zarobić na potrzeby żony i podstawowe potrzeby rodziny, to dla niego zarobki i ich przynoszenie do domu, jest jak wyrażenie emocjonalne, że ją kocha.
Facet chce zarabiać, by czuć się jako zwycięzca
Powiedzmy to szczerze, wiele facetów idzie do pracy, chce zarobić na rodzinę, bo z pragnienia utrzymania rodziny czerpie on z tego satysfakcję.
Nigdy nie chce doprowadzić do sytuacji, że on jako facet będzie na utrzymaniu żony.
O czuje, że może to zrobić i czerpie z tego satysfakcję. Oni przez to też się ogromnie dowartościowują. Wręcz możliwość osiągnięcia więcej, częściej, szybciej i pływać w oceanie pieniędzy, to jak móc dać w małżeństwie potomstwo, zasadzić drzewo i zbudować dom.
Więc nie walcz z nim, że non stop siedzi w pracy. Nie rób awantur, że ciągle jest poza domem, nieobecny.
Bo my powinnyśmy czuć tą równowagę w ich uczuciach, praca= bezpieczeństwo rodziny.
Powinnyśmy być szczególnie wdzięczne, gdy nasi partnerzy życiowi są w sytuacji, że kochają pracę, zarabiają i robią to dla nas, naszego szczęścia rodzinnego.
Obowiązek zarabiania, to też poczucie ciągłego stresu o porażce
Już to pisałam w poprzednim poście, że głęboko w środku mężczyzny, drzemie obawa, o to, że się nie sprawdzi.
I okazuje się, że w trosce o utrzymanie waszej rodziny, on cały czas czuje ryzyko poniesienia porażki.
On tak już ma
Ze względu na psychiczną konstrukcję mężczyzny, ciągłe martwienie się o pracę, o pieniądze, bardzo ich dołuje.
Bo jeśli jest taki moment w jego życiu, że jego rodzina musi stawić czoło problemom finansowym, to dla faceta poczucie porażki, przegrana.
Nie ważne, że problemy z kasą mogą wynikać z pandemii, inflacji czy bankructwa firmy, w której pracuje.
Jeśli takie fakty sprawiają, że jego rodzina musi zmienić poziom życia, on nie może kupić dzieciom co chcą, są problemy ze spłatą kredytu na dom, to twój facet znosi wtedy emocjonalne katusze.
Daj mu wsparcie
Już wiesz, że nie ma czegoś takiego jak „facet na utrzymaniu”. Jest też tak, że w czasach trudnych, w jakich nam przyszło żyć, jeśli facet ma trudności z zarabianiu pieniędzy, to też w tym samym czasie, ty masz obowiązek wspierać go duchowo.
Nie dołuj go, nie obgaduj i nie wyśmiewaj go. Bo oni niezależnie od tego, czy są w małżeństwie, mają wszystko i żyją dostatnie, robią wszystko aby kobietom przy ich boku wiodło się jak najlepiej.
Większość kobiet powinno rozumieć, że trzeba w tym wszystkim wspierać mężczyzn.
Wspieraj go i zaskakuj
Oni chcą, byśmy my czerpał radość z każdego ich finansowego osiągnięcia. A to, że możemy to robić, wynika z ich ciężkiej pracy, która czasami jest wykonywana ryzykownie, w ciężkich warunkach, lub stresie.
I największą frajdę sprawisz swojemu mężczyźnie, gdy po ciężkim dniu, w domu Ty zaskoczysz go jakimś upominkiem, w podzięce z ten trud pracy.
Co, czym? Do tego użyj już swojej wyobraźni.