„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” to dwie książki, o których dziś chcę Ci opowiedzieć.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” to must have dla właścicieli sklepów w internecie
Od roku wiele osób mających swój biznes musiało przenieść się do sieci.
E-commerce w Polsce, nabrał nowego znaczenia dla wielu z nas.
Chcesz mieć e-biznes i zarabiać cały czas to, musisz wiedzieć, jak to robić dobrze.
Chcesz, żeby Twój biznes był dobrze znany w sieci, to musisz znać się na content marketingu.
E-commerce w praktyce to hasło, które często szukają w Google, ludzie mający swoje e-sklepy.
Bo handel w sieci jest tak samo trudny, jak w realu.
Dziś nie wystarczy mieć dobry produkt, sklep w centrum handlowym czy konkurencyjne ceny.
Jeśli handlujesz przynajmniej rok, wiesz, że musisz być odporny na pory roku i mieć stale otwarty sklep. Bo klient dziś ma telefon i mnóstwo aplikacji do kupowania przez 24 godziny na dobę.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” pomogą Ci w tym
Pandemia brutalnie obnażyła prawdę, że potęgą w biznesie jest dziś e-handel.
Kupujesz sklep, robisz zdjęcia i opisy, no i czekasz. Czekasz i czekasz na coś.
Myślę, że śmiało mogę powiedzieć, że czekasz na swojego klienta a znając realia e-handlu, czekasz na cud.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” naprawdę w praktyce
Handluję w sieci od kilku lat. Mam konta na marketplace’ach, w aplikacjach do e-handlu i mam sklep na blogu i kanały social media.
E-commerce w praktyce a dokładnie nauka „E-commerce w praktyce” i „Content marekting” trwała u mnie kilka lat.
Tak, kilka lat trwa nauczenie się podstaw i skutecznych zasad e-handlu.
Bo na początku jesteś kompletnie zielona, pełna entuzjazmu i zapału.
Myślisz, że przecież oferta pojawiła się w sieci i od razu dzieje się magia.
Sprzedajesz, a ilość Twoich zamówień w sklepie jest ogromna.
Nie, to ja Ci szczerze i brutalnie podpowiem, tak nie jest i nie sprzedajesz w swoim sklepie od razu.
„E-commerce w praktyce” musisz sama poznać
Internet szybko zweryfikuje Twoje oferty. A zachęcenie klienta do wejścia na Twój e-sklep zajmie Ci, co najmniej rok.
Na początku masz produkt. Robisz złe zdjęcie, a opis do produktu, często kopiujesz od konkurencji.
Czekasz i nic się nie dzieje. Codziennie zaglądasz do sklepu czy na konto w Allegro i tym podobne marketplace’y i okazuje się, że nikt nie widział Twojego produktu.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” to hasła, które poszukujesz bardzo szybko pojąć
Jesteś w rozpaczy i przestajesz wierzyć, że e-handel ma sens. Więc szukasz w Google „E-commerce w praktyce” i jak szybko się orientujesz to też „Content marekting”.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” to nauka na podstawie doświadczenia
Żadna agencja ds e-marketingu, czy żaden autorytet od e-handlu nie powie ci tego. Nikt nie zna cudownego środka który sprawi, że na 100% produkt, sprzedasz od razu.
Więc ci dam złotą radę.
Ucz się e-commerce w praktyce. Czytaj jak najwięcej o content marektingu i próbuj.
Im więcej sama zrobisz ofert, im więcej sama będziesz pisać i robić zdjęcia produktów, tym lepiej dla Ciebie.
„E-commerce w praktyce” i „Content marekting” na pewnym etapie obecności w e-handlu
Dwie książki, które śmiało Ci mogę zarekomendować, to wyśmienita lektura dla Ciebie.
Pierwsza książka jest bardzo praktyczna wiedza dla osób, które w e-handlu siedzą od kilku lat.
Co jest ciekawego w książce „E-commerce w praktyce”?
Podczas lektury „E-commerce w praktyce” dostajesz mądre i sprawdzone wskazówki. Na przykład, od czego zacząć zakładając e-sklep, jeśli jesteś już po praktyce w handlu na Allegro czy w innych marketplace’ach i masz tam jakieś doświadczenie, ale na Allegro, a nie w swoim sklepie.
Wiedza po lekturze „E-commerce w praktyce”
Dowiesz się też, czym wyprzedzić konkurencje, jeśli Twój produkt jest już znany na rynku, a Ty chcesz go w końcu sprzedawać we własnym e-sklepie.
Otrzymasz parę słów o tym, jak zaprojektować stronę e-sklepu, żeby klient łatwo i szybko kupował u ciebie w sklepie. Specjaliści udzielą Ci też lekcji, jak zaplanować logistykę, abyś szybko sprzedawała i wysyłała zamówienia do klienta.
Części książki „E-commerce w praktyce”
Po pierwszych wskazówkach i lekcjach o e-commerce zanurzasz się w morzu informacji nt. budowania zespołu do obsługi Twojego sklepu. Masz też opinie osób, które prowadzą same swoje sklepu i opowiadają o swoich błędach w szukaniu pracowników, do lepszego sprzedawania w sieci.
Sprzedajesz kiedy rozumiesz swojego klienta
Dział pt „Obsługa klienta, zwroty i reklamacje” uzmysłowią Ci, że na samym miłym kupowaniu produktów przez klienta, realizacja zamówienie się nie kończy. Musisz pamiętać, że przez kolejne 14 dni Twój klient musi mieć pewność, że może się z Tobą skontaktować, mieć łatwy sposób na złożenie reklamacji i nie bał się dokonywać zwrotów. Zrozumiesz w końcu, że przez reklamację i zwroty też możesz pozyskać swojego klienta, bo poleci Twój e-sklep komuś innym, a sam za jakiś czas do ciebie wróci. Bo będzie pamiętał, że nie robisz problemów ze zwrotem produktu, czy że chcesz go oszukać w ramach procesu reklamacji.
E-marketing w praktyce
Samo posiadanie e-sklepu nie gwarantuje Ci sprzedaży w sieci. Musisz go zareklamować w sieci. Musisz po prostu zrobić tzw. internetowy „hałas”, że masz e-sklep i sprzedajesz w nim produkt.
Jest milion książek na ten temat, ale w „E-commerce w praktyce” dowiesz się o fajnych tipach, które spowodowały, że inne e-sklep nie tylko przyciągnęły klientów, ale też mają fajną ogólnie ofertę, w dobrej cenie.
A jeśli chcesz wiedzieć więcej o „Content marketingu” to sięgnij po tę książkę.
Czemu warto uzupełnić wiedzę z książki „Content marketing”
Konkretna wiedza z książki „Content marketing” autorstwa Tomasza Stopka dopełni informacje praktyczne z książki „E-commerce w praktyce”, na temat marketingu e-sklepu.
W przystępny sposób Tomasz przeprowadzi Cię od kompletnych podstaw w zakresie zrozumienia co to tak naprawdę znaczy content marketing”.
https://chicbykate.com/product/poradnik-o-content-marketing/
6 praktycznych rozdziałów
Z Tomaszem w jego książce „Content marketing”, po lekturze książki, nie będą Ci obce pojęcia CM, SEO, Analityka czy szukanie klienta w trybie offline.
Zrozumiesz, że na samym poście na fanpage’u Facebooka nie kończy się reklama Twojego sklepu.
Tomasz przekona Cię, że ikonografiki przyciągną większą uwagę, na temat produktu, niż mem z kotkiem. Wyjaśni jaki typ obrazu przyciąga uwagę klientów. Tak na marginesie, sama naprawdę nie widziałam o tym.
https://chicbykate.com/product/poradnik-o-content-marketing/
Tylko dobra treść jest podstawą reklamy w sieci
Masz e-sklep, a na nim blog czy lub i podłączony newsletter. No i siedzisz przed komputerem i nie wiesz, co w nich pisać i jak to robić dobrze.
Tomasz w swojej książce „Content marketig „wie o tym doskonale.
Dlatego w 4 rozdziale swojej książki „Content marketing”, w przystępny sposób, wyjaśnia Ci, jak tworzyć dobre treści.
Dowiesz się, które treści nie tylko wypozycjonują Cię w Google, ale też ściągną czytelników na Twój blog i zrobią u Ciebie zakupy.
No i nie będziesz się stresować, że powinnaś wysłać newsletter do subskrybentów, a Ty nie masz zielonego pojęcia, jaką treść stworzyć i ładnie zaprojektować.
https://chicbykate.com/product/poradnik-o-content-marketing/
Analityka i mierzenie efektywności w „Content marketingu”
Żebyś wiedziała, na czym stoisz, pisząc o swoich produktach, musisz przyglądać się wykresom, liczbą, danym na pulpicie Twojego e-sklepu.
Jakie wyciągnąć z tego wnioski? To Ci już podpowie Tomasz Stopka w swojej książce.
Duży atut „Content marketingu”
Książka jest nieduża, a to oznacza, że są tam same konkrety. Otwierasz książkę pt. „Content marketing” i coś, co inni piszą na 50 stronach, Tomasz robi to na 2-ch.
Do tego robi to w taki sposób, że jak czytasz jego książkę, to masz wrażenie, jakby do Ciebie mówił. No i kolorowe rysunki, wykresy czy zrzuty stron pomagają zrozumieć, o czym on pisze.
https://chicbykate.com/product/poradnik-o-content-marketing/
Wróćmy jeszcze do „E- commerce w praktyce”
Książkę tą stworzyli praktycy. Autorami konkretnych lekcji są właściciele e-sklepów, ich pracownicy, którzy siedzą w działach e-sprzedaży.
I w książce tej są tzw lekcje. W całej książce jest ich 51. Na podstawie tych lekcji, dostaniesz taką wiedzę, jakbyś wykupiła konsultacje u specjalisty. Z tą różnicą, że książka kosztuje 69 złotych, a konsultacja to koszt o wiele większy. No i w godzinę nie dostaniesz tyle wskazówek, co podczas lektury tej książki.
Chciałam sprzedać książkę
Książkę pod tytułem „E-commerce w praktyce” na początku chciałam sprzedać. Lecz przeczytałam ją od deski do deski, i nie chcę jej sprzedawać. Bo mogę do niej wrócić, mogę sobie spisać notatki na kolejne etapy mojego e-handlu. W końcu wiedząc, kto jest autorem danej lekcji, mogę go szybko znaleźć w sieci i przeczytać jeszcze więcej albo po prostu wejść na jego sklep i spojrzeć na problem praktycznie.
Na koniec
Jest wiele książek na rynku, które uczą lub radzą jak sprzedawać w sieci. Ba, jest milion stron w internecie, gdzie wiedza z książki „E-commerce w praktyce” jest rozproszona. Możesz spędzić 100 godzin w sieci, a możesz mieć książkę „E-commerce w praktyce” i znaleźć konkretną rzecz, w parę sekund.
Ja rady innych praktyków chcę mieć pod ręką. Prowadząc blog ze sklepem od 3 lat, chcę mieć na stałe w swoim miejscu pracy taką pomoc jak w tej książce. I myślę, że fakt pozostania tej książki u mnie na półce, powinien Cię przekonać, że warto mieć tę książkę w swojej biblioteczce. Dobrze poinformowani sprzedawcy posiadającego swój e-sklep w sieci i radzą sobie w e-biznesie właśnie z tą książką.
Zapraszam Cię do zakupu tej książki, w moim sklepie:
https://chicbykate.com/product/poradnik-o-content-marketing/