Znasz to uczucie kiedy jeden detal ubiera cały zestaw Twojej garderoby?
Ja tak czasami mam, że może nastrój nie ten, albo okoliczność na którą się wybieram, składnia aby zachować umiar, ale ja w jakiś sposób choć trochę chcę nadać kreacji pewnego szyku.
Dlatego, często chodząc po sklepach i oglądając kolekcje, zwracam uwagę na dodatki .Mam w swojej szkatułce na akcesoria kilka broszek, pasków lub spinek, które zakładam do monochromatycznego zestawu. Najczęściej to robię, jak ubieram się na czarno. Nie chcąc wyglądać zbyt poważną, wprowadzam do swojego wygląd charakterystyczne, kolorowe dodatki.
I tak samo był przy zakupie tej broszki. Tak na marginesie do zakupu tego detalu, skłoniło mnie charakterystyczne połączenie kolorystyczne, które kojarzy mi się z flagowymi fakturami tkanin firmy Gucci.
Do you know this feeling when one detail dresses the whole set of your wardrobe?
I sometimes have that, maybe the mood is not the one, or the circumstance I choose, but in some way I want to give a creation a bit.
Therefore, often walking around stores and watching collections, I pay attention to the accessories. I have in my accessories box a few brooches, straps or cufflinks that I assume for a monochrome set. I usually do it when I wear black. Not wanting to look too serious, I introduce characteristic colorful accessories into my appearance.
And it was the same when buying this brooch. By the way, to buy this detail, I was prompted by a characteristic color combination that reminds me of Gucci’s flagship textures.