Perfekcyjny makijaż markami premium, na nadchodzący czas i jesień 2020, na pewno nie będzie nudny.
Perfekcyjny makijaż według nowych trendów na jesień 2020
Przeglądając portale z trendami mody i urody na jesień 2020, zauważyłam, że makijaż na jesień daje nam dużo swobody.
Jeszcze skóra na twarzy jest muśnięta słońcem. Chcemy, żeby twarz była lśniąca i podkreślała jeszcze Naszą opaleniznę.
Dlatego warto pielęgnować ją serum i rozświetlaczami w płynie, gdzie dodatkowo można sięgać po cienie, w kolorach ziemi, jak na przykład tu u H&M.
A co w takim razie piszczy w trawie na temat trendów makijażowych?
Z ciekawości zajrzałam na strony internetowe marek premium.
I choć mamy jeszcze kalendarzowe lato, to właśnie takie mamy trendy w makijażu. Jeszcze możemy malować się w jasnych kolorach i błyszczeć.
Ale może przejdę już do konkretów.
U Armaniego mamy trend sfokusowany na usta. Zaś kosmetyki pochodzą z kolekcji pt. „Venezia”.
Są tu matowe trendy makijażowe. Usta według Armaniego mają być w kolorze ciemnego nudziaka.
Ale u Armaniego perfekcyjny makijaż markami premium, w tej chwili nie jest tak ważny, jak nowy zapach o ciekawej nazwie „My way”.
Armani postanowił uczynić ambasadorką Adrianę Arjonę, nie tylko kolekcji makijaż owej pt Venezia.
Armani dał jej też możliwość opowiedzenia o pięknym zapachu.
„My way”, bo tak nazywają się te perfumy, są dla kobiet podążających swoją drogą. Sama zaś ambasadorka mówi o nich, że są promienne, zarówno kwiatowe jak i cytrusowe. Wśród ferii nut przebija się tam też łagodnie wanilia.
Miałam okazję już sprawdzić ten zapach w drogerii Douglas, szczegóły tu: https://www.douglas.pl/pl/p/5002512011
Moje zdanie na ten moment, to takie, że perfumy są trwałe i otulające. Mocno przylegają do skóry. Na razie przechodzą u mnie test na ich intensywność i czy mnie nie będą męczyć. Ale jeśli flagowe „Si” Armaniego stoi na Twojej toaletce, to „My way” do nich dołączy.
Amerykański Benefit jeszcze żyje pielęgnacją brwi.
Zachwyca się ich naturalnością i wydaje kolejny kosmetyk do ich podkreślenia oraz pielęgnacji.
Dodatkowo pochylił się nad korektorem, by niwelować cienie od niewyspania.
Myślę, że na ciekawe kosmetyki na jesień, amerykanie zostawili sobie jeszcze troszkę czasu. Na razie, możemy się cieszyć tymi kosmetykami, które na pewno powinny być w naszych kosmetyczkach.
U Chanel jest prosto i minimmalistycznie
Tu stawia się na prostotę i pielęgnację. A prosty makijaż według Chanel ma wyglądać tak.
Jak uzyskać taki perfekcyjny makijaż kosmetykami od Chanel?
Wystarczy się sięgnąć po te trzy kosmetyki, a resztę dopowie Twój urok osobisty.
Błysk od Diora
U Diora na ten moment jest jeszcze kolorowo. Można śmiało wkroczyć w babie lato, z kolorami cieniami, lakierem do paznokci w ni to złocie, ni to żółtym odcieniu.
A ich flagowy kosmetyk musi podkreślić usta. Błyszczyki i bardzo miękkie i lśniące szminki nie są nowością u Diora, ale formuła tak zachwyca wszystkie kobiety, że co roku dodają tylko nowe odcienie i wszystko błyszczy.
Można też, pięknie podkreślić skórę, sięgając po pudry i fluidy w kompakcie.
W swojej formule mają piękne i maluteńkie drobinki, które na skórze dają elegancki blask. A dodając róż w ciemnych tonach, ładnie skontrastujemy opaleniznę i uzyskamy promienny glow na twarzy.
Orgazm i blask u Nars
Bardzo lubię zaglądać do Nars i szukać kosmetyków wielozadaniowych. O tym, że je lubię i stosuję, wspominałam już tu: https://chicbykate.com/moj-kosmetyk-na-wiosne-o-nars/
U Nars perfekcyjny makijaż wykonany marką premium zanurza się w różu. Nabiera on ciemniejszych tonów, ale nadal ma swój flagowy kosmetyk- róż, który odcieniem przypomina policzki u kobiety, która przed chwilą osiągnęła orgazm.
Mnie osobiście zachwycają nowe paletki z cienami do oczu. Będą czekała na ich premierę w polskiej Sephora, tu: https://www.sephora.pl/marki/od-a-do-z/nars-nars/.
Zobaczę ich intensywność i formułę, a na razie zachwycam się ich kolorami.
A jeśli zastanawiasz się, czy kupić ich szminki i błyszczyki, to nie zwlekaj z decyzją.
Są nadal w ich ofercie i nadal promowane jako bestsellery.
Kolorowo i różowo za oceanem
Jest jeszcze jedna marka, która wywołuje u Nas zachwyt i czeka się na jej nowości, z zapartym tchem.
Too Faced.
Na jesień, Amerykanie stawiają na zmatowioną twarz i czarną na kreskę na oku, która będzie hitem nadchodzących trendów jesiennych i zimowych, oraz na błyszczyki nudziaki na Twoich ustach.
Jak sama widzisz, marki Nas tak bardzo nie zaskakują. Łączą kosmetyki z poprzednich kolekcji czy edycji by nowe hity, ładnie komponowały się w całość.
Można też śmiało inwestować w nie, na wyprzedażach ti u tam, bo główne kanony makijażu nie zmienią się tak bardzo, na nadchodzącą jesień i zimę 2020.
A tymczasem zapraszam Cię do mojego sklepu:
https://chicbykate.com/product/okulary-przeciwsloneczne-aviatory-reserved/