Dziś przychodzę do Ciebie,  z refleksją  na temat romansu z młodszym mężczyzną.

A to za sprawą filmu norweskiego pt „ Zakazana miłość”, z 2018 roku.

Film w oryginalnym tytule to „En afaeere”.

Romans z młodszym mężczyzną

Krótki zarys fabuły można odnaleźć w internecie.

Anita jest nauczycielką w liceum. Lubi swoją pracę, ale nie lubi swojego życia. Jej małżeństwo się wypaliło, każdy dzień wygląda tak samo. Pragnie zmian. Nadejdą wraz z pojawieniem się Markusa – przystojnego ucznia, którego decyduje się uwieść. Każdy romans jest ryzykowny, ale romans z uczniem to stąpnie po cienkim lodzie, o czym wkrótce przekona się Anita.

Tak o filmie piszą twórcy

Ja jednak opowiem Ci o nim inaczej.

Pewnego dnia, w szkole pojawia się kobieta. Młoda, wysportowana i atrakcyjna dla męskiego spojrzenia.

Anita weszła do klasy i od tego momentu można powiedzieć, że zadziała się magia.

Przedstaw się

Niby niewinne pytania, „powiedz coś o sobie w dwóch zdaniach”, zachęca uczniów do wystąpienia i przedstawienia się w stylu” hej, mam na imię Marika”, „hej, mam na imię Hugo”. Ale drugie zadanie skłania do odsłonięcia się i powiedzenia czegoś ciekawego albo śmiesznego, ale o sobie.

Dziewczyny palnęły coś w stylu, że „lubię zespół Abba”, „noszę kolorowe majtki”. Chłopcy natomiast byli bardziej skryci i mówili coś w stylu, „oglądam sensacyjne seriale”, „lubię lody”.

Jeden z nich, okazuje się że jest o wiele bardziej odważny, główny bohater filmu, w drugim zdaniu mówi, „mam dużego penisa”.

Wszyscy w reakcji na to, wybuchli śmiechem, natomiast kobietę wprowadziło to w zakłopotanie. Ale…zapadło jej to wyznanie w pamięci.

Później już było tylko bardziej intrygująco

Anita była nieśmiała i onieśmielona całą sytuacją. Szkoła, wychowawstwo młodych norwegów, trochę ją przerażało. Inni nauczyciele a to na nią patrzyli z ukrycia, a inni okazywali pomoc.

Jednak w tym wszystkim ona była sama. Uczyła się i obserwowała młodych uczniów, starając się w tym wszystkim odnaleźć.

Ach ten Instagram

W szkole wybuchła bójka. Wziął w niej udział Marcus, uczeń z jej klasy.

W bójce, zranił sobie czoło. Ona okazała mu pomoc, oczyściła ranę, ale stali tak blisko siebie, że nie dało się nie wyczuć, że między nimi jest ogromne napięcie erotyczne.

Wieczorem, Anita nie mogła oprzeć się urokowi swojego ucznia. Zajrzała na Instagram. Przejrzała jego zdjęcia i napisała do niego. On w odpowiedzi, przesłał jej zdjęcia swojego członka ,w zwodzie.

Speszyła się, no bo ewidentnie on ją prowokował.

Później potoczyło się wszystko, jak z górki. Wydarzenia, sytuacje były dwuznaczne.

On ją z ukrycia obserwował i chciał kontaktu. Ona niby odpierała jego zalotom, ale pożądanie młodszego mężczyzny,  wzięło górę nad jej rozsądkiem.

Ona jeszcze była trzeźwo myślącą nauczycielką, ale gdzieś myślami  w swoich fantazjach, była  zdecydowanie „gdzieś indziej”.

Nie widziała, czy dać się uwieść, czy być oschłą i niedostępną wychowawczynią.

W małżeństwie było nudno

Z filmu, można wysnuć wniosek, że była świeżą mężatką. Spotkała wziętego adwokata, przez internet. Zakochali się w sobie  i wzięli ślub. Mieszkała w pięknym domu, miała wszystko, on był przy niej, ale nie było już „czegoś”.

On w ciągle był w pracy, a ona nie miała co robić. A to biegała, a to spotkała się z koleżanką. Ale nie było w jej  życiu jakiś specjalnych fajerwerków.

Nuda i codzienność wkradła się w jej małżeństwo.

Markus, jej wychowanek, zszokował ją tym, że tu ona nagle, może być atrakcyjną kobietą, dla młodego mężczyzny.

Seks

Jak to w romansie bywa, wiele rzeczy jest zakazanych. A jeśli coś jest zakazane, to kusi po 100-kroć.

I tak się zaczęło, a to potajemne spotkania w samochodzie, a to para  spotyka się szatni, bo  niby natknęli  się na siebie.

Ona przepadła w tym wszystkim

Podobało jej się to wszystko. Bo z jednej strony miała spokojny wikt i przystojnego męża. A z drugiej strony, rozbudziła się seksualnie.

Miała fantazje, które mogła spełniać z młodym, wysportowanym mężczyzną. Wszystko było świeże, namiętne i zakazane.

Według mnie na dodatek,  ona się nim  zauroczyła, w młodym Markusie.

A on?….

Młody mężczyzna w romansie

Myślę, że Markus chciał się zabawić. Sprawdzić się, jak to jest kochać się ze starszą kobietą. Chciał zaliczyć swoją nauczycielkę. Najkrócej rzecz ujmując, sprawdzić się w seksie ze starszą kobietą, a w dodatku z jego  wychowawczynią.

Osiągnął to, i …przeszedł do porządku dziennego. Ale ona, nie chciała ani zakończenia, ani  zakończyć okazje do namiętnego seksu, za placami swojego męża, który wiecznie był w pracy.

W końcu się wydało

Mleko rozlało się, ale nie dlatego, że ktoś to zobaczył. Skończyło się, bo Markus poczuł się osaczony. Wszędzie widział, jak Anita chodzi za nim i pod byle pretekstem, chce z nim seksu.

I wtedy, ten zaczepny Markus, poskarżył się mamie i bajka się skończyła.

Ogólnie rzecz ujmując, Anita straciła wszystko.

Straciła koleżankę, pracę, męża i reputacje.

Została sama, z kartonem niepotrzebnych rzeczy, jakie były na jej biurku, w szkolnym pokoju dla nauczycieli.

Co ja na to wszystko

Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. I nie dlatego, że było w nim tyle seksu. Bo wszystko było pokazane, w sposób niedopowiedziany.

Film zmusza do refleksji, na temat romansu z młodszym.

Pomijam fakt, że zrobiła ogromny błąd, wchodząc w tą relację.

Trzeba mieć nieprzekraczalne granice swojej odpowiedzialności, w miejscu pracy.

Myślę, że szkoła i emocje, jakie są między nauczycielami oraz dorastającymi, młodymi ludźmi, zmuszają nauczycieli, do jeszcze większych standardów etycznych.

 Ona  niby je miała, ale dała się sprowokować.

I myślę, że każda kobieta powinna mieć swoje granice etyczne, szanować się i jasno komunikować, że romans w pracy jest niedozwolony.

Bo z romansu w pracy, nigdy nie wynika nic dobrego.

Zaspokojenie swojego napięcia seksualnego, jest obarczone dreszczykiem niedostępności ale moralnie można zbierać swoje ego z rynsztoka.

Ryzyko między dojrzałością a młodością

Nigdy nie miałam znajomości z młodszym. Ale to może tylko ja tak mam, stąd wsiąkłam w ten film i emocje jeszcze głębiej. Anita tego też nie miała, więc skorzystała, z takiej okazji.

I wydaje mi się, że film pokazuje panoramę głupoty, kiedy kobieta zadłuża się w młodszym. Bo niby chce wrócić w seksie do lat młodzieńczych, ale nie trzyma na wodzy swoich uczuć. No bo my kobiety tak mamy, że najpierw maszeruje serce a później nasze ciało.

W dodatku Anita pogubiła się w tym wszystkim. Bo miała przystojnego i kochającego ją męża. Miała możliwość życia na wysokim poziomie, pomału mogła budować swoje miejsce na ziemi, z nową pracą, w szkole.

Ale w tym wszystkim, zachciało jej się przygody i straciła wszystko.

Poddała się swojej głupocie, pofolgowała sobie w uczuciach i stało się.

Zaangażowała się w relację z niedojrzałym mężczyzną, który chciał ją zaliczyć. Nie powiedziała „nie”, „dość”. Nie miała granic, nie stawiała sobie granic moralności. Ogarnęła ją namiętność, pożądanie nie wiedząc, że można być wykorzystaną, zaliczoną i obśmianą nie tylko w życiu zawodowym, ale wyrzuconą z domu i małżeństwa w życiu prywatnym.

Ten film jest ważny

Piszę o „Zakazanej miłości”, bo chcę  zachęcić Ciebie do zmierzenia się z tematem – romansu z młodszym. Do przyjrzenia się w Anicie i odpowiedzenia sobie na pytanie „co ja bym zrobiła na jej miejscu?”.

Oglądając film, możesz na przykładzie błędów innej kobiety, zastanowić się, w co się można wpakować, jak pójdzie się w tango, z młodszym facetem.

Dla mnie ten film był arcyciekawy.

Lubię się przyglądać emocjom, pasji, namiętności. Lubię wchodzić w ludzkie problemy i wyrabiać sobie swoje zdanie, zastanawiając się nad tym, co ja bym zrobiła na jej miejscu.

Przesłanie filmu myślę, że też może nauczyć i przestrzec przed zrobieniem kroku w niedobrym kierunku, wdając się w romans z młodszym, jeśli się ma dobre i uporządkowane życie.

Gorąco polecam Ci ten film.