My kobiety, dzisiaj powinnyśmy mieć jak najlepsze kompetencje do tego, aby perfekcyjnie wyczuwać , dla naszego dobra, to czy on jest socjopatą czy narcyzem?
Stąd na blogu o miłości, związkach i stylu życia, a także o modzie, staram się podejmować wątki psychologiczne. Wiele informacji z zakresu psychologii oraz konkretna wiedza o oszustach matrymonialnych, potrafi nas ustrzec przed życiową tragedią.
Idealnie by było też, gdyby się miało wrodzone zdolności do unikania kontaktów z socjopatami i narcyzami, a już tym bardziej żebyśmy nie wiązały się z nimi uczuciowo.
Ile łez by się nie wypłakało, czy nie zmarnowało energii w kontaktach z narcyzem i w końcu nie powstydziłby byśmy się przed przyjaciółmi, że żyje się z narcyzem. A żyło by się pełną piersią lub po prostu wiodłoby się spokojne życie u boku kogoś, bez obciążeń socjopatycznych i narcystycznych.
Generalnie socjopaci i narcyzy nie mają pełnej zdolności emocjonalnej.
Nie dostrzegają uczuć, pragnień i w relacjach z drugim człowiekiem nie czują i nie angażują się w relację. Na przykład czyjeś łzy dla niego są zdumiewające, a nie krępujące czy wywołujące złość lub gniew.
On jest skoncentrowany tylko na swoich uczuciach, rozumie tylko swoje emocje, i potrafi tylko nad tym zapanować. Zaś w kontakcie z drugim człowiekiem, jego reakcje na ciebie są wyłączone.
Narcyz, kompletnie nie ma zdolności emocjonalnych. Narcyz z Tobą, nie odczuwa uczuć, nie ma też motywacji do budowania z tobą związku. Rzadko on wyczuwa twoją radość, gniew, złość, zdenerwowanie.
Stąd narcyz, żeby nie popsuć sobie relacji z tobą, a często podobasz mu się strasznie, non stop ciebie obserwuje i z mowy ciała, próbuje ciebie „odczytać.”
Narcyz nie ma empatii. Obojętnie znosi fochy, nie rozumie dram, stoi z boku, jak jest emocjonalna przepychanka. On nie potrafi czytać ciebie emocjonalnie. Stąd nie wie wiele, jest niekompetentny w wielu rzeczach w związku.
Żyje w świecie własnych wyobrażeń na temat drugiej osoby, nie weryfikuje ich w czasie trwania związku, nie zmienia się dla drugiej osoby.
Narcyz jest bardzo zapatrzony w siebie. Non stop w głowie analizuje swoje emocje, reakcje, które w nim zachodzą. On potrafi kochać siebie, pożądać drugą osobę dla własnej satysfakcji seksualnej, bezgranicznie zakochać się w sobie, nie mieć poczucia winy, jak związek mu nie udał się.
Za to zdumiewające jest to, że narcyz pragnie bliskości drugiego człowieka, zwłaszcza zabiega o sympatię kogoś i żeby był lubiany.
Życie narcyza jako singla, dla niego, to dramat. Samotność i życie jako singiel, to nie do końca jego bajka. Zapada się w sobie i pływa w oceanie smutku, jak nie ma wokół siebie nikogo.
Narcyz jak już się zwiąże to na wieki, jak ma dziecko to oczekuje od niego, że będzie go podziwiał, tak dziecko rodzica(!).
Zabiega o przyjaźnie ale nie potrafi ich utrzymać. Narcyz nie potrafi też utrzymać związków partnerskich, bo nigdy nie rozumiecie czemu się źle zachowało, zrobiło.
Nie rozumie, dlaczego partner od niego ucieka, jak jest z nim w domu, to unika kontaktu, a jak jest rozpad związku, to ofiara blokuje wszystkie kanały komunikacji, bo nie jest wstanie go dłużej znosić. Jak się komuś popsuło przyjaźnie, zerwało przez siebie kontakt z rodziną, odsunęło ofiarę od innych ludzi, to jak ofiara ledwo psychicznie dycha, to narcyz w kłótni z tą ofiarą uważa, że po prostu, ma pecha do ludzi.
Jego kontakty z drugim człowiekiem to pasmo niepowodzeń. Nie rozumie całego zła jakie czyni partnerowi. Nie rozumie uczuć drugiej osoby, traci kontakty, z nikim z przeszłości, nie lubi się ani nie przyjaźni n dłuższą metę.
Pali mosty na całego.
Codziennie doprowadza do dramatów innej osoby, rani potwornie i nie potrafi tego ani zrozumieć ani wytłumaczyć.
Tak, osobowość narcystyczna to zaburzenie psychiczne. To co narcyzm robi przyjaciołom, rani partnerów, oszukuje wspólników w biznesie, jest bardzo podobne do tego jak postępuje socjopata.
Narcyz na przykład w związku małżeńskim kocha swoje dzieci, socjopata nie ma takiej zdolności.
Socjopata i narcyz jednak różnią się od siebie.
Bo socjopata pozbawiony jest zarówno SUMIENIA i EMPATII, a
narcyz tylko EMPATII.
Więc na przykładzie, można to tak zrozumieć, że socjopata ani nie stworzy związku partnerskiego ani przyjacielskiego, ale już narcyz tak, lecz nie rozumie emocji swojego ukochanego czy ukochanej.
I dzięki temu, że narcyz umie być w związku, to przyznaje mu się przez to, że posiada SUMIENIE, którego socjopata nie ma od początku swoich dni na świecie.
Amerykańscy psychiatrzy uznają, że narcyz to człowiek, o silnym przekonaniu swojej wielkości. Żąda podziwu od innych, bez odwdzięczenia się tym samym. Przyglądając się narcyzowi, już od wczesnych swoich lat to można zauważyć, że:
narcyz potrafi demonstrować swoją niechęć, pogardę i kpić z innych, nie wiedząc o tym, że wygrywa wtedy konkurs na chama roku.
Dzięki licznym badaniom, psychiatrzy już w 2013 roku znaleźli kryteria do tego, aby kogoś zaklasyfikować jako osobę z narcystyczną osobowością.
Empatia dla narcyza jest czymś obcym, lecz on umie „naśladować” drugą osobę, odgapiając jak papuga czyjeś ruchy, ton głosu, sposób ubierania się, wysławiania się jak przebywa z osobą na której mu „zależy”.
Narcyz nie ma głębokich związków z partnerem, lecz wchodzi w relację na przykład, żeby ugrzać się w blasku czyjejś popularności, lub osiągnięć.
Narcyz w kłótni wywyższa się, podkreśla jaki to on jest lepszy/mądrzejszy/ bogatszy/sławny niż jego rozmówca. Podkreśla to często i z kpiną, patrząc prosto w oczy, mówi swojej ofierze, od której czerpie ile wlezie jak pijawka.
Narcyz lubi być na świeczniku, stąd lubi lans, bywanie na galach, często jest aktorem, prezenterem w telewizji, celebrytą, politykiem. Blask fleszy nie oślepia go, lecz oświeca jego ego i super życie, na okładkach magazynów i na portalach plotkarskich, w internecie.
Socjopata idzie w jednym rzędzie z narcyzem.
Socjopata jest „niepełnosprawny” emocjonalnie, żyje beznamiętnie od początku, bo ma wrodzone upośledzenie i to jest fakt naukowy.
Narcyz natomiast „nie czyta” ludzi, bo był źle wychowany, jako małe dziecko, i jak do tego ma złego opiekuna, innego narcyza, no to jest dramat, bo jego układ limbiczny w mózgu nie został prawidłowo ukształtowany.
I to się dzieje między urodzeniem dziecka a ukończeniem 2 lat, robiąc z ze zdrowego narcyza.
Nie, bo podam Ci tutaj taki przykład.
W porównaniu z narcyzem jest tak, że socjopata na przykład rodzi się bez ucha, bo w ciąży nie został on wykształcony, a narcyzm rodzi się z uchem, ale traci go na skutek tragicznego wypadku, jest wychowywany przez innego narcyza.
Socjopata w polityce jest bardzo niebezpieczny. Ale jak go się wyczuje, że kłamie, manipuluje ludzmi, i grozi z zimną krwią, to jesteś go w stanie zdefiniować i włożyć do szuflady z podpisem „polityk socjopata”.
Lecz z narcyzem jest o wiele trudniej, bo on nie dość, że będzie postępował jak socjopata, to jeszcze będzie Ciebie dręczył psychicznie, opowiadał cuda niewidy, obiecywał złote góry, grał na emocjach i bawił się nimi, nim ty zorientujesz się, że to cholerny narcyz, który dąży do zajęcia prominentnego stołka. No i zaczniesz zauważać, że ten narcyz na wyborczych wiecach, będzie czekał na oklaski, westchnienia podziw i uznanie przez aklamację. I jak narcyz będzie dążył do uznania, oklasków, tak socjopata do „tylko” do władzy.
I jak socjopata dąży do władzy, to robi to bez emocji, z drugiego planu, bez fleszów i rozgłosu, tak narcyz osiąga to w chwale, hałasie i w okolicznościach ogólnego szumu, na jego temat.
Socjopata szybko zaczyna związek i szybko go niszczy. Narcyz natomiast lubi cię, relacja z nim jest cieplejsza, szybciej przez to wpadasz w jego sidła, ale z narcyzem jedziesz jak na rollercoasterze, tak szybko i w dół, aż nie masz nad tym kontroli. I narcyz zrobi wszystko, byś go nie zdemaskowała, bo socjopacie na tym nie zależy, co o nim sądzisz.
Obserwowałam proces Depp’a z jego byłą żoną. On był zakochany po uszy, ona była narcyzem.
Pojechali na miesiąc miodowy do Australii, i wtedy wyszło szydło z worka. Amber już w pierwszych dniach zagrała rolę perfekcyjnie, odsłaniając się jako narcystyczna osobowość. Wykorzystała jego sławę, żyła na jego koszt i niszczyła go psychicznie. On natomiast nie otrzymał od niej nic.
I jak próbowali to sobie wytłumaczyć, to kończyło się to krzykiem i awanturami. Jest pełno nagrań na Youtube, zachęcam do ich wysłuchania.
Opisywanie różnic i porównywanie narcyza do psychopaty, można czynić jeszcze dłużej, ale jak czyta się o tym, to traci się koncentrację i człowiek gubi się w tym wszystkim.
Więc, żeby to wszystko uporządkować, polecę zwrócić uwagę, jak to czyni Martha Scout w świetnej książce pt. „Jak bronić się przed socjopatą”,na stronie 259. Skupia się ona na 2 różnicach, które bardzo celnie pokazują, z kim chodzisz na randki.
Socjopata gra z tobą, na zimno ocenia ciebie czy nadajesz się na romans, zaliczenie w hotelu za chwilę, czy na niedługą relację, opartą na seksie.
Narcyz z tobą wejdzie w relacje, będzie przyjazny, uroczy i czarujący. On ciebie polubi, a nawet będzie mu zależeć na związku, lecz wyjdziesz z tej relacji mocno poturbowana psychicznie, bo łudziłaś się, dawałaś drugie szanse i modliłaś się i liczyłaś że się uda. Z socjopatą tego nie doświadczysz.
Socjopata lepiej od narcyza wzbudza w tobie współczucie. Socjopata jest mistrzem w odgrywaniu chorób, bólu i utyskiwania na swoje zdrowie. Hipochondryk do drugie imię socjopaty. Narcyz już tego nie umie tak dobrze, bo nie potrafi tak mistrzowsko przekonać ciebie, że ma migrenę,okres czy sraczkę i żebyś mu tak szczerze, i na zawołanie współczuła mu z tego powodu.
Dziś na świcie jest na 80 miliardów. Żyjemy wśród ludzi, obcujemy ze sobą. W naszej ludzkiej naturze jest to, żeby lubić siebie, szanować i kochać. To dzięki miłości, szacunku i współczuciu, żyjemy w miarę normalnym na świecie.
Potrafimy sobie pomagać, być ze sobą i szanować siebie.
Wiedza to duże oręże do obrony przed socjopatami i narcyzami.
Potrafimy się od nich odseparować, bo nikt nie ludzi być wykorzystywany, manipulowany czy okłamywany.
My mamy nad nimi przewagę. Potrafimy kochać się, pomagać sobie wzajemnie, tworzyć związki partnerskie. I żeby ratować siebie i chronić, musimy wiedzieć kim są socjopaci i jak się przed nimi bronić.
A o tym, jaki jest mąż socjopata, zapraszam do lektury tego postu https://chicbykate.com/maz-socjopata/
A jeśli już jesteś też na drodze sądowej, rozwodząc się z socjopatą to polecam lekturę, mojego postu, tutaj https://opiniabiegly.com.pl/czy-socjopata-kocha-swoje-dzieci/
I chociaż jest niemożliwym, by choć raz w życiu nie mieć do czynienia z socjopatą czy narcyzem, to musimy się edukować.
Nie możemy przegrywać tej walki tylko czytać, dowiadywać się i mądrze z nimi postępować. I robić tak jak inni, na przykład Johnny Depp, który po 6 latach od rozwodu, podjął się walkę sądową o swoje i życie dzieci , dowodząc prawdy na temat trudnej relacji ze swoją byłą żoną.
On tym procesem podniósł na duchu nie tylko siebie ale inne ofiary narcyzów czy socjopatów.
Prawnik, UX designer w www.esklepyonline.pl, właścicielka księgarni internetowej www.antykwariatszczecin.pl