KOBIETY A SEKS
Kobiety a seks i ich potrzeby, to temat rzeka.
Już wiemy, że inaczej odbieramy seks jako kobiety a inaczej mężczyźni. Seks porusza inne zmysły u kobiety a inne u mężczyzny, aby zainicjować i zwiększyć jego jakość. Facet działa, kobieta słucha, to tak naprawdę w telegraficznym skrócie.
Facet zna się na seksie, ale żeby odkryć klucz do konkretnej z nas, no niestety ale musi ją poznać, zacząć uprawiać z nią seks i zrozumieć jej potrzeby. Każda z Nas jest inna i każda z Nas ma inny kod do udanego seksu.
Więc nie oczekuj , że facet od pierwszego Waszego „razu” doprowadzi cię do obezwładniającej rozkoszy. Nie żądaj od niego seksu na „początku”, na miarę Casanovy i jego doświadczenia.
Więc zacznij od siebie na początku, zmień do niego nastawienie i daj facetowi czas. Oczywiście to pojęcie względne, ale pierwszy raz może być „różny” ale za tydzień, miesiąc , pół roku, tak możesz oczekiwać od faceta jakości.
Twoje oczekiwania mogą wzrastać w miarę upływu czasu ale też zrozum faceta, że na początku Rzymu od razu nie zbudowano. Tak samo jest z wiedzą twojego faceta o twoim ciele, i „wrotach do rozkoszy”, że tak to ujmę ;).
Nie udawaj purytanki na początku. Jeśli twoje oczy go rozbierają, jeśli nie możesz się oprzeć jego urokowi, to nie graj nieprzystępnej królewny , która jest zamknięta w 100 metrowej wieży. Daj mu sygnały , że lubisz to czy tamto. Seks wśród dorosłych nie jest „zakazany” i granie na czas , uchodzi już za dziwactwo.
Odłóż też do lamusa swoje poglądy o charakterze religijnym, że seks to tylko po ślubie, bo sama chyba nie lubisz kupować kota w worku.
Im częściej będziesz mu odmawiać, tym częściej on będzie sobie myślał, że jest z tobą niedopasowany, bardziej zboczony i odrzucający, a przecież nie o to ci chodzi.
Po ptakach będzie, jak facet dojdzie do wniosku, że twoja odmowa i wstrzemięźliwość jest oznaką odrzucenia jego starań. Po którymś tam razie, facet przestanie się starać a ty ze statusu „w związku” na Facebooku możesz szybko wybrać „wolna”.
Jeśli nie dasz mu znaku, że go pragniesz, ale nie tak, że od razu mu się oddajesz, to on straci zainteresowanie tobą, uzna, że nie jest godzien przejść przez próg twojej sypialni. Tak, facet twoje „nie” odbiera bardzo osobiście.
A jeśli z jakiegoś powodu, masz faceta, który jest wart grzechu a ty nie masz ochoty na seks z nim, jesteś „przyblokowana”, to idź do seksuologa. Przegadaj z nim ten temat, bo to coś jest w tobie, a nie w twoim facecie.
Nie zakładaj, że seks jest tylko inicjatywą po jego stronie. Bądź otwarta na to, że ty czasami dasz mu znać , że ci się „chce” i zainicjujesz seks.
Bierz po uwagę to, że jak on będzie tylko inicjować seks, a ty nie będziesz chciała, to on w końcu zniechęci się, bo poczuje się odrzucony. Wiesz jak to jest, chociaż może to głupie porównanie, ale jak byłaś młodsza i podobał ci się jakiś chłopiec, to najgorszym widmem był fakt, że on ciebie odrzucił a wybrał twoją koleżankę. Wiesz, jak się wtedy czułaś, no nie? To tak samo czuje się facet, z którym jesteś w związku gdzie nie ma pożądania ciał.
Nie jest regułą to, że seks musi tylko inicjować mężczyzna. Oni lubią, jak kobieta przejmuje inicjatywę.
Jak poczuje się tym zmęczony, ciągłymi podchodami do twojego ciała, a ty w ciągle „nie”, „nie teraz” , „poczekaj , już za chwileczkę”, to z czasem może mieć tego wszystkiego dość, i mimo, że wzbudzasz w nim pożądanie- zrezygnuje z ciebie, zamknie się w sobie i odejdzie.
Nie wychodź z założenie, że każde wasze zbliżenie ma skończyć się twoim orgazmem. Wiesz, jak to u nas jest, i też wiesz, że nie raz trzeba było „wywrócić oczami”, „zajęczeć tu przed”, dla świętego spokoju.
Twój brak drżenia ciała, on odbiera jako egzamin dojrzałości w sprawności w seksie. Jeśli nie zawlókł ciebie na szczyt, to cała jego przyjemność odchodzi w siną dal. A z tego długiego i szczęśliwego związku, nie będzie!
Jest też taki wątek w naszym plotkowaniu o seksie i facetach, że my kobiety mamy „mapę ciała”. I tak, to jest prawda. Każda z Nas ma inne miejsca „nieodgadnione”, inne miejsca erogenne, inną nawet budowę narządów płciowych, tak co do kształtu jak i rozmiaru, no i w tym wszystkim wodzenie palcem po mapie, może być długie i nużące. Więc żeby twój facet nie zagubił się na pustyni w Afryce, nie padł w sidła przestępców w Kolumbii czy też nie dostrzegł Bieguna Północy na południu -pokaż mu gdzie jest Gdańsk a gdzie Kraków, tu u ciebie na ciele, tak jakby on patrzył na ciebie jak na mapę Polski , która też nie raz nas zaskakuje swoim położeniem geograficznym na świecie.
Seks to nie instrukcja obsługi ani instrukcja montażu mebli z IKEA. Już pisałam to w poprzednim poście, żebyś nie gadała w czasie seksu. Nie gadaj dalej, ale jak facet namolnie robi coś co ciebie denerwuje, miętosi twoje piersi jak ciasto do wyrobienia pierogów, albo oblizuje twoje pachwiny a ty się zastanawiasz dlaczego, to po prostu POKAŻ mu, że ma robić coś innego, byś ty się skupiła i doszła do „celu”.
Wiesz, że każdy normalny mężczyzna nie lubi uprawiać seksu z kobietą-żandarmem ale jak jesteś miła i w wolnej chwili opowiesz mu o swoich pragnieniach w łóżku to albo on to weźmie za dobrą monetę i bez dalszych sugestii, weźmie się do roboty, albo trzeba będzie się zastanowić czy taki „siaki” seks jest wart twojego czasu i być może warto wymienić partnera ,niż żyć i kochać się jak średnia krajowa . Niby zarabiasz tyle na ile Państwo Ciebie wycenia ale ani to nie jest życie w luksusie ani na granicy ubóstwa.
W seksie liczy się też wzrok, ma być ładnie, schludnie i pociągająco.
Więc , tak będzie ostro, jak masz bobra między nogami, który wyłazi ci spod krawędzi choćby najdroższych majteczek do Chantelle, albo masz 2 długie futra pod pachami, pryszcze na plecach i tłuste włosy, to nawet najbardziej subtelny facet, na twój widok będzie chciał się zrzygać niż podejść do ciebie i mocno spenetrować.
Zachowajmy nie tylko standardy przyzwoitości ale też higieny i estetyki. Zapach też jest ważny, więc jeśli twoje ciało ma dziwne ph, jeśli twoja wagina ma specyficzny zapach, to idź do dermatologa, ginekologa i do kosmetyczki na depilację. A jak nie wiesz, o co mi chodzi, to obejrzyj sobie zdjęcia w internecie, kolorowe magazyny dla kobiet z reklamą bielizny, i weź się do roboty. Paznokcie u stóp też mogą być problemem, twarde i zrogowaciałe pięty, też mogą go wykurzyć z twojej sypialni, i odjąć apetyt na seks, jak u przedszkolaków widok kaszki mannej z łyżką cynamonu, na podwieczorek!
A o czystości włosów i ciała nie będę pisać, bo to oczywiste! I tak, faceci o tym plotkują, więc w tych kwestiach miej się zawsze na baczności. Dbaj o siebie tak, jakbyś miała jutro iść na randkę ze śniadaniem.
Teraz kilka słów o samoakceptacji. Z wiekiem nie tylko kolekcjonujemy zmarszczki ale też i boczki, tłuszczyk na ramionach, brzuszek nie jest już deseczką jak u 20-tki.
Tak, to wszystko oznaki „przemijania” , tak to ujmę, bo ładniej brzmi.
Stąd zaakceptuj siebie, ćwicz oglądanie siebie nago, i tak piszę to bez żadnej krępacji, bo seks w kombinezonie astronauty nie da się uprawiać, ani też pod namiotem, o północy, w dalekich czeluściach Puszczy Kampinoskiej.
Twoje skrępowanie i ciągłe myślenie, że mam oponkę pod biustem, że jak siedzisz to masz skórkę pomarańczy,spowoduje, że twój facet to szybko wyczuje, jeśli nie w sposób świadomy, to na pewno podświadomie. Nie zapyta o to, ani nie zapyta, ile ważysz. Ale jak będzie chciał uprawiać seks przy świetle, to nie wyłączaj lampy , nie przekonuj go do ciemności , bo się zagubi i nie trafi do ciebie!
Z drugiej strony nie demonizuj swojego wyglądu. Nie uzależniaj swojego rozmiaru ciała i jego ułożenia od samego aktu. Mężczyźni doceniają Twoją zdolność podkreślania swojej urody, ale lubią też wiedzieć, że i bez upiększeń czujesz się atrakcyjna i kobieca. Nie raz spotykałam się ze stwierdzeniem, że fajna jestem bez makijażu, albo że mam fajny tyłek, gdzie ja odkąd dowiedziałam się, że można się malować oraz że przez ciągłe siedzenie przed komputerem mam płaski tyłek, te komplementy odbierałam trochę na granicy sarkazmu, ale niepotrzebnie.
Nasze zachowanie też wpływa na jakość seksu. Nie możesz być żandarmem, ale też nie przesadzaj z bycia infantylną lalką Barbie. Zosia samosia też ci nie pomoże w harcach w łóżku z twoim partnerem. Bycie sprośną świętą też może go zastanowić , natomiast na pewno będzie zadowolony, jak w łóżku będziesz sobą i nie udawała nikogo.
Normalność pociąga panów, a ci którzy żądają zagrania jakiejś roli w łóżku, mogą mieć problemy z własną męskością. Dla mężczyzny ważna jest nie tylko logika ale też inteligencja i że do waszego związku wnosisz nie tylko ciało, ale i umysł.
Nigdy nie oceniaj swego partnera w łóżku po zasobności portfela. Może pluć kasą a mieć marną technikę. Facet może być biedny, ale w łóżku jest jak ogień.
Więc co do wstępu, do sypialni, niech nie decyduje ilość pieniędzy na koncie, bo facet to szybko wyczuje. A zwłaszcza ten który może nie tylko z tobą kochać się ale z całym burdelem azjatek, na Filipinach czy z modelkami na Karaibach.
Krótko mówiąc: przestań patrzeć na mężczyzn pod kątem osiągniętych przez nich sukcesów i dochodów, a zastanów się nad tym, co oni reprezentują sobą.
Seks nie jest stworzony do manipulowania partnerem. Jeśli on to wyczuje, to nie miej pretensji, że wasza znajomość i związek zakończy się po pierwszej randce z seksem w hotelowej alkowie.
Tyle w tym temacie, zapraszam do kolejnego postu, na moim blogu o miłości, związkach i stylu życia, a także o modzie. Przypominam, że piszę tez wiele informacji z zakresu psychologii oraz daję konkretną wiedzę o oszustach matrymonialnych.